Co po nas zostanie w 8786?
Podczas studiów, konkretnie podczas zajęć z historii filozofii dowiedziałem się, że całkowita wymiana wszystkich atomów z których składa się nasze ciało odbywa się co jakieś pięć lat. Po tym czasie nie ma już w nas ani jednego atomu, który tworzył nasze ręce, paznokcie, trzustkę, jelito grube i neurony w mózgu, między których synapsami skakały serotoniny jeszcze w 2015 roku. Nie ma w nas nic, co było nami jeszcze pięć lat temu. To w takim razie z czego składa się to, co po nas zostanie?
Co zostanie z nas w roku 8786, gdy kometa Neowise, którą cieszyć się mogliśmy w lipcu znów pojawi się na naszym niebie? Czy istnieć będzie Kępno, nasz piękny rynek, Quarium i nasza synagoga? Co przetrwa? Liceum Ogólnokształcące nr 1 czy budowana obok niego super nowoczesna i o całe sto lat młodsza sala gimnastyczna?
Trochę niby wyżej ironizuję, ale po nas, jako ludziach nie przetrwa do tego czasu nic. No może kilka zdjęć zostanie-może będą miały wyjątkową wartość, jako dokumentacja tego, jak wyglądało życie w 2020 roku. Nie przetrwają też budynki sal gimnastycznych postawionych obok dwóch neowilhelmińskich gmachów- Szkoły Podstawowej nr 1 i Liceum Ogólnokształcącego nr 1 w Kępnie, a same budynki-mam nadzieję, że stać będą dalej jako symbol solidności i pewnego rodzaju urody, której pozbawione są quasi modernistyczne bryły sal gimnastycznych obok nich postawionych.
Na zdjęciach poniżej Neowise – złapana – a jakże na Lipce i nad dachem mojego domu, w budowę którego tyle sił włożyłem. O ironio – okazało się, że na mojej kępińskiej ulicy ciemniej jest niż na Lipce – nikt jeszcze tutaj oświetlenia ulicznego nie założył.
Komentarze
Prześlij komentarz